Dubaj kosmopolityczne miasto
Większość ludzi myśląc o Emiratach Arabskich myśli od razu: Dubaj! Co więcej, dla części osób odwiedzających ten kraj Dubaj pozostaje jedyną destynacją do której zmierzają. Corocznie Dubaj odwiedza 15 milionów turystów dla których miasto oferuje dziesiątki, o ile nie setki różnorodnych atrakcji i doznań.
Ponadto, jest to miasto goszczące procentowo największą ilość ekspatów, ekspertów i pracowników tymczasowych. W zależności od źródeł od 70-80% ludzi mieszkającej w Dubaju jest pochodzenia nieemirackiego. Najwięcej ekspatów przybywa tu głównie ze Stanów Zjednoczonych i Europy, a pracowników budujących imponujące wieżowce, pracujących w sklepach i hotelach z Azji.
Miasto na pustyni
W ciągu zaledwie jednego pokolenia Dubaj przekształcił się z niewielkiej osady rybackiej dysponującej niewielkim portem do wielkiej metropolii z jednym z największych lotnisk świata, z nowoczesną linią brzegową, sztucznymi wyspami, linia metra, jeżdżącą bez motorniczego, najlepszymi hotelami świata i restauracjami z kuchnią z każdego zakątka świata. To, jakie zmiany przeszło to miasto jest trudne do wyobrażenia – z pustynnego miasteczka, gdzie woda jest na wagę złota, do światowego potentata z najwyższymi budynkami na świecie. Wszystko to, co obecnie obserwujemy miasto zawdzięcza władającej od 1833 roku rodzinie Al Maktum, a w szczególności ojcowi obecnie panującego Mohammeda ibn Raszid al Maktum. To właśnie ten szejk zaczął modernizować miasto i posiadał wizję wielkiego Dubaju, który pokaże potęgę i świetność narodu arabskiego. Zbudował on szkoły, port lotniczy, nowoczesne arterie prowadzące przez miasto, szpitale oraz najwyższy wówczas budynek na Bliskim Wschodzie – 39-piętrowy wieżowiec Centrum Światowego Handlu, obecnie zwany Wieżą Szejka Raszida. Od czasu jego panowania miasto rozrastało się w ogromnym tempie i aż po dziś dzień budowy nie zatrzymują się ani na chwilę, 24 godziny na dobę budowniczy i planiści po kolei zabudowują teren. Jednak nie jest to takie łatwe, jakby się zdawało, gdyż Dubajski Emir ma aspiracje na stawianie wciąż nowych i coraz wyższych budynków, największych centrów handlowych, najrozleglejszych sztucznych wysp czy najlepszych hoteli na świecie. Żeby sprostać tym wymaganiom do Dubaju ściągają najwybitniejsi architekci świata by projektować coraz to bardziej imponujące kształtem, wysokością i wnętrzem budynki. Jedni tę dążność do bycia numerem jeden krytykują, inni podziwiają, jednak nie da się nie zgodzić, że miasto funkcjonujące na pustyni, bez dostępu do wody pitnej, migoczące tysiącem świateł, nie budzi podziwu.
Co trzeba zobaczyć?
Moim zdaniem Dubaj dość łatwo zwiedzać. Oprócz upalnych temperatur latem, które z pewnością utrudniają poruszanie się, od października do marca temperatury są na tyle znośne, że przyjemnie jest chodzić po mieście. Dobra komunikacja w postaci klimatyzowanego metra i łatwo dostępne taksówki powodują, że główne atrakcje można spokojnie zobaczyć w ciągu dwóch dni. Oczywiście w Dubaju jest tyle spotów, że pewnie i dwa tygodnie nie wystarczą by wszystko dokładnie zobaczyć, ale do zgrubnego zapoznania się z miastem dwa dni powinny wystarczyć.
Downtown
Jadąc z lotniska prędzej czy później trafi się na główną kilkupasmową arterię Dubaju Sheikh Zayed Road, wzdłuż której ciągnie się linia metra. Nie sposób z niej nie zauważyć Centrum Finansowego z niesamowitymi wieżowcami oraz Centrum Internetowego z siedzibami takich firm jak Google, IBM czy Oracle. Podążając to trasą w kierunku Abu Dhabi z pewnością miniemy największe na świecie centrum handlowe Dubai Mall oraz Burj Kalifa – najwyższy obecnie budynek świata. Jeśli planujemy udać się do Burj Kalifa, proponuję kupić bilety drogą internetową – jest szybciej i taniej. Najlepiej wybrać się w okolicy wschodu słońca, wbrew pozorom o tej porze jest najmniej turystów, a przezierność powietrza i widoczność najlepsza. 828 metrów to imponująca wielkość, oczywiście nie wjedziemy na ostatnie piętro, jednak ze 128 piętra widok i tak jest niesamowity. Zaraz po wizycie w najwyższym budynku świata można udać się do Dubaj Mall, w którym znajduje się 1200 sklepów, Dubaj Aquarium z podwodnym zoo. I wiele innych ciekawostek. Na obejście wszystkich atrakcji jeden dzień to za mało, a z pewnością nie dla wielbicieli zakupów, którzy mogą tu spędzić co najmniej tydzień. Dla zmęczonych zakupami tuż przy Dubai Mall znajdują się fontanny Dubaju, które można podziwiać podczas iluminacji świetlnych i dźwiękowych organizowanych kilka razy dziennie. To zdecydowanie warto zobaczyć – taneczne show fontann tryskających na wysokość 150 metrów w różnych kolorach w rytm arabskiej, klasycznej lub nowoczesnej muzyki.
Deira i Bur Dubaj
Deira i Bur Dubaj to dzielnice przenoszące nasz w przeszłość miasta, to właśnie tu możemy poczuć atmosferę starych dzielnic, gdzie Emiratczycy robią zakupy w kolorowych alejkach, zasiadają do popołudniowej kawy. Tu także znajduje się Al Fahidi i Shindagha najbardziej historyczne dystrykty, gdzie najlepiej udać się na wieczorny spacer by podziwiać małe, pełne kolory butiki z rękodziełem, lampami, przyprawami i arabskimi smakami. Znajduje się tu mnóstwo galerii i około 50 muzeów, które dostarczą sporo wiedzy o arabskiej kulturze i osiągnięciach, między innymi Dubaj Muzeum opowiadające historię miasta począwszy od wioski rybackiej aż do dzisiejszego megamiasta. Ciekawym i wartym odwiedzenia jest Dom dziadka obecnie panującego szejka z bogatą rodzinną kolekcją. Dla spragnionych lokalnych smaków Deira Gold Souq i Deira Spice Souq oferują szaleństwo zakupowe w arabskim stylu – można tu nabyć wszystko co związane z lokalną kuchnią oraz rękodziełem i ubraniami.
Dubaj Marina & Jumeirah
Z kolei dla wielbicieli kąpieli słonecznych Dubai Marina oferuje równie ciekawe atrakcje. Wokół 3 km mariny rozciąga się promenada, wzdłuż której zlokalizowane są imponujące budynki, które można podziwiać zwłaszcza po zachodzie słońca gdy rozświetlone tysiącem świateł wprowadzają w zachwyt. Promenada ta jest także idealnym miejscem do biegania, jeżdżenia rowerem i spacerowania. Dla spragnionych najlepszych kuchni świata, najbardziej wymyślnych drinków i wielbicieli kawy jest to idealny spot. Wzdłuż najpiękniejszego wybrzeża w Dubaju – wybrzeża Jumeirah znajdują się najlepsze hotele i najpiękniejsze plaże. A dla wielbicieli zakupów najlepsze butiki i sklepy. Nie tylko dla pań promenada oferuje wiele, mężczyzn z pewnością będzie cieszyć widok takich aut jak Ferrari, Lamborginii czy złote mercedesy robione na zamówienie poruszające się po okolicy. Tu można zażyć kąpieli słonecznych na pięknych leżakach i podziwiać słynny hotel w kształcie żagla- Burj al Arab, będącym symbolem Dubaju. To stąd można oglądać sztuczną wyspę w kształcie palmy Jumeirah na której znajdują się domy i wille najbogatszych oraz Aquaparki i hotele, w tym Hotel Atlantis, również jeden z najlepszych, imponujący architekturą z zewnątrz oraz bogactwem i klasą wewnątrz.
Co poza zwiedzaniem?
Wiele osób przyjeżdżających do miasta niekoniecznie ma ochotę zaliczać muzea, najwyższe budynki czy zwiedzać stare dzielnice. Niektórzy przyjeżdżają dla totalnego relaksu wówczas polecam jeden z ekstra hoteli na wybrzeżu Jumeirah, gdzie znajdują się najpiękniejsze plaże, butiki i doskonałe restauracje, więc odpoczynek z nutką luksusu gwarantowany.
Dla osób uwielbiających zakupy ciężko znaleźć lepsze miejsce, gdyż można tu nabyć wszystko, z każdej strony świata w jednym z wielu centrów handlowych lub butików znajdujących w okolicach dobrych hoteli. Do najlepszych należą Dubaj Mall, jako największe takie centrum na świecie, Mall of the Emirates, Mercato Shopping Mall, Souk Medinat Jumeirah czy BoxPark.
Dla kochających Aquaparki nie zabraknie wodnej radości. Wiele hoteli oferuje mniejsze lub większe wodne atrakcje, a poza nimi znajdują się tutaj Wild Wadi Water Park czy Aquaventure Waterpark. Jeśli zapragniecie pojeździć na nartach można zrealizować swój plan w Ski Dubaj, największym krytym stoku narciarskim na świecie. Dla wielbicieli sportów wodnych Dubaj także oferuje szkoły nurkowania, miejsca do surfingi, a dla fanów lotnictwa i oglądania miasta z lotu ptaka przelot helikopterem również jest możliwy.