Elo Gwatemala!

listopad 5, 2017 o godzinie 7:39 , Brak komentarzy

Z czym się kojarzy Gwatemala? Pierwsze, co przychodzi do głowy to kawa i Majowie, chociaż ci drudzy w Polsce kojarzeni są z Meksykiem. Gwatemala to kraj mający znacznie więcej do zaoferowania - przepiękną naturę, imponujące wulkany, ogromne jeziora, majańskie wioski, urokliwe miasteczka, cudną dżunglę, niespotykaną faunę i florę..... Jest to kraj, w którym naprawdę można się zakochać. Z krajów Ameryki Środkowej jest dla mnie numerem jeden pod względem atrakcji turystycznych, kuchni i gościnności i szczerości tubylców.

Gwatemala jest prawie trzy razy mniejsza od Polski, choć geograficznie o wiele bardziej zróżnicowana. Z jednej strony sporo tu części brzegowej, z kolei na nizinie Peten można przemierzać tropikalną dżunglę, a w środkowej części kraju podziwiać wulkany i chodzić po górach. Zróżnicowanie geograficzne przekłada się na odmienny klimat w różnych częściach kraju - w kompleksie Tikal, temperatury są znacznie wyższe, a wilgotność większa, podczas gdy w Quetzaltenango, drugim co do wielkości mieście w Gwatemali, położonym na południowym wschodzie kraju, na wysokości 2350 m n. p.m. jest bardziej surowo i chłodno. Także wybierając się w różne rejony kraju trzeba się przygotować na wahania temperatury, nawet o 20 stopni.

W Gwatemali jak w każdym kraju są miejsca, które niczym magnes przyciągają każdego turystę, takie „must see”. Miejsca, które trzeba zobaczyć, ale też, które szkoda byłoby pominąć.
Postanowiłam przygotować swoją subiektywną listę wartych odwiedzenia miejsc, w których i ja byłam i które zrobiły na mnie największe wrażenie.

TOP atrakcje GWATEMALI – lista subiektywna

1. Tikal

Tikal to według mnie jedno z bardziej interesujących miejsc w kraju, ale też jedne z najpiękniejszych ruin w Ameryce Środkowe. Jest to dawne miasto majów, położone w środku tropikalnej dżungli z licznymi świątyniami. Świątynie majów położone są w środku malowniczej, pełnej zwierząt dżungli, a właściwie Parku Narodowego Tikal. Całość znajduje się na liście UNESCO, co już potwierdza jego wartość. Wybierając się na zwiedzanie ruin, nie należy liczyć na obejrzenie absolutnie wszystkiego, gdyż Park Narodowy Tikal zajmuje obszar 576 km2 i tylko nieliczna część tego miasta jest odkryta. Pozostała część znajduje się nadal w środku dżungli. Gdy znajdziemy się już w tym miejscu warto porozglądać się i poszukać zwierząt, gdyż w tym miejscu żyją quetzale – święte dla Majów ptaki, wiele gatunków małp i papug, sympatyczne ostronosy i wiele innych interesujących stworzeń.

2. Antigua

Niezwykle malownicze, urokliwe kolonialne miasteczko, z kolorowymi budynkami, z wybrukowanymi uliczkami. Antigua była niegdyś stolicą Gwatemali. Pełna nazwa to tak na prawdę Antigua Guatemala, czyli Stara Gwatemala. Po wielu trzęsieniach ziemi, w 1773 roku, zarządzono przenosiny stolicy. Wokół znajdują się wulkany, które widać praktycznie z każdej części miasta: Acatenango, Agua i aktywnego po dziś dzień wulkanu Fuego.

W mieście, w którym zachował się charakterystyczny dla miast kolonialnych układ ulic, krzyżujących się pod kątem prostym, odnaleźć można wiele zachowanych budowli w stylu baroku kolonialnego z XVII i XVIII wieku. Świadectwem tragedii, jaka nawiedziła miasto pod koniec XVIII wieku są ruiny licznych kościołów. W 1979 miasto zostało wpisane na listę UNESCO Jednak, Antigua jest miastem dość zniszczonym, sporo w niej starych zrujnowanych kościołów i klasztorów, których nie zdołano odbudować po trzęsieniach ziemi. Jednakże, nadają jednak one miastu niepowtarzalnego klimatu .Co więcej, miasto żyje w dzień i w nocy.

3. Semuc Champey

Dla kochających naturę, wodospady i dżunglę! Tu znajduje się tu 300-metrowy wapienny most, z licznymi mniejszymi jeziorkami-basenikami o cudownym lazurowym odcieniu. Główną atrakcją są tutaj przechadzki w dżungli, spływy wodospadem i podziwianie przecudownego widoku!

4. Lago de Atitlan

Uważane za najpiękniejsze jeziora w Gwatemali, a przez niektórych zaliczane do najpiękniejszych jezior na świecie. Dla mnie również jedno z ładniejszych, jakie widziałam, zwłaszcza, że otoczone czterema wulkanami prezentuje się cudownie o zachodzie czy wschodzie słońca. To co jeszcze nadaje uroku to fakt, że wokół jeziora znajdują się małe miasteczka i wioski, a ruch między nimi odbywa się przy udziale taksówek wodnych. Najpopularniejszymi wśród turystów są: Panajachel, San Pedro La Laguna ,Santiago Atitla, i san Marcos La Laguna. Niektórzy docierają jedynie do Panajachel i w nim zostają, odwiedzając inne miejscowości w trakcie jednodniowych wycieczek. Godnym uwagi jest Santiago Atitlan, w którym znajduje się słynna postać Maximona. Jest to postać mężczyzny w kapeluszu, z cygarem w ustach, który jest obiektem kultu lokalnego, ale i również turystyczną atrakcją. Lokalni, ale i turyści składają mu w darach pieniądze, alkohol czy nawet jedzenie i prosząc o przychylność.

5. Miasto Quetzaltenango

Jest to drugie, co wielkości miasto Gwatemali, oddalone o zaledwie trzy godziny jazdy Antigua. W Xeli, jak zdrobniale nazywają ją Gwatemalczycy, można poczuć gwatemalskiego ducha, zdecydowanie więcej tu mieszkańców niż turystów. Nie ma tu tylu atrakcji, ale nie można się tu też nudzić. Samo miasto jest spore i bardzo ładne, a okolice pełne są wulkanów tylko czekających na zdobycie.

6. Wulkan Pacaya

Wulkan znajduje się nieopodal miasteczka Antigua (2552 m) i stanowi bardzo ciekawą atrakcję turystyczną. Organizowane są do niego wycieczki z Antigua, można wybrać 4godzinną do kilkugodzinnych wspinaczek. Warto się na niego wspiąć, by zobaczyć niesamowite widoki, a dodatkową trakcją są miejsca w których płynie lawa, więc można na własne oczy zobaczyć, jak to wygląda.

7. Chichicastenango

W skrócie Chichi. Tutaj odbywa się najsłynniejszy w całej Gwatemali targ. A w czwartki i w niedzielę kursują do miastecka całe hordy sprzedawców, ale i kupujących oraz turystów. Wszyscy zatrzymują się wokół kościoła św. Tomasa. Przy okazji zakupów, a właściwie po ich zakończeniu warto odwiedzić pobliski cmentarz, który jest nie lada ciekawostką. Jest kolorowy, "wesoły" i zuepłnie inny niż nasze europejskie, taki "środkowoamerykański" :)